[RECENZJA] Koniec Świata

Tym razem będę opisywał piwo niecodzienne, piwo które do niedawna piła najprawdopodobniej tylko mała garstka polaków. Jest to styl prosto ze Skandynawii, a dokładniej z Finlandii, gdzie nawet tam trudno dostać takie piwo. A więc jest to swego biały kruk na polskiej ziemi. Sahti to styl pozbawiony zupełnie gazu, nie jest poddawany procesowi chmielenia, jest fermentowane drożdżami piekarniczymi a do filtracji piwa służą gałązki jałowca. Brzmi naprawdę niecodziennie. Zupełnie nie wiem jak zabrać się za to piwo i czego mam się po nim spodziewać. Koniec Świata…

WP_000380

Piwo: Koniec Świata

Browar: Browar na Jurze (Pinta)

Styl: Sahti

Ekstrakt: 19,1% wag.

Alkohol: 7,9% obj.

Opakowanie:

Bezzwrotna butelka typu NRW, co dziwne bez kapsla Pinty. Na piwie mamy krótką notkę na temat sahti oraz podany pełen skład. Etykieta utrzymana w kolorystyce niebieskiej. Grafika obok nazwy piwa przedstawia planetę w którą uderza kometa. Muszę powiedzieć że nie podoba mi się wszelki marketing związany z domniemanym końcem świata. Jest tego zwyczajnie za dużo i po prostu mi się to przejadło.

Wygląd:

Koniec Świata maluje się w kolorze blado pomarańczowym. Jest całkiem nieprzejrzyste, mętne. Piwo podczas nalewania stworzyło naprawdę maleńką pianę, która w mig opadła i zostawiła po sobie mały wianuszek wokół szkła.

Zapach:

Wąchając piwo odczuwa się zdecydowanie słodkie zapachy. Wyczuwam zdecydowanie banana pomieszanego z lekką wonią jałowca i drożdże. Alkohol nie wyczuwalny.

Smak:

Piwo sprawia słodkie wrażenie, przypomina mocne piwo pszeniczne. W Końcu Świata wyraźnie czuć banany, goździk oraz drożdże. Czuję też coś podobnego na wzór goryczki – możliwe że to jałowiec daje takie złudne uczucie. Co jakiś czas pojawia się również średni kwasek. O dziwo alkohol jest niewyczuwany. Piwo jest treściwe, o zerowym nasyceniu, dobrze rozgrzewa w zimowe dni.

Cena:

7,70 zł.

Podsumowanie:

Cholernie w tym piwie brakuje mi gazu. Wiem że tak ma być, ale trudno mi się przyzwyczaić do tego faktu. Pinta rozszerzyła horyzonty polskich piwoszy tworząc sahti i chwała im za to. Dziękuje – spróbowałem i nie żałuję. Choć raczej już po nie sięgnę, bo piwo po prostu nie trafiło w moje gusta.

3,5 gwiazdki

Galeria:

IMG

Ten wpis został opublikowany w kategorii RECENZJE i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na „[RECENZJA] Koniec Świata

  1. ahmadin pisze:

    Dla wszystkich, którzy chcą wiedzieć co naprawdę dzieje się z naszą Ziemią !
    Monitoring sejsmologii ziemi, słońca, wulkanów, kamery online, wiadomości, wydarzenia, ciekawostki. U nas dowiesz się więcej niż gdzie indziej.
    koniecswiata.ugu.pl

  2. Kamysto pisze:

    wysoko oceniłeś piwko jak na takie po które nie sięgniesz po raz kolejny

  3. the-cube pisze:

    Gwoli ścisłości – i to niestety bardzo powszechny błąd – Finlandia NIE jest krajem skandynawskim.

Dodaj odpowiedź do Kamysto Anuluj pisanie odpowiedzi